Szczęśliwego Chińskiego Nowego Roku! Nie chciałam znowu zaczynać tutaj
pisać nie będąc pewną czy mi się uda. Dzisiaj kiedy uświadomiłam
sobie, że od tygodnia trzymam się swoich postanowień dietetycznych
i ćwiczę codziennie doszłam do wniosku, że prowadzenie bloga w
tym momencie może mi tylko pomóc. Więc oto jestem!
Mimo tego, że trzymam się diety i
ćwiczeń to nadal mam trochę zastrzeżeń. Głównie
spowodowane jest tym, że nie mam pomysłów na posiłki jednak
myślę, że wszystko da się nadrobić. Ilość ćwiczeń, które
wykonuje też nie jest dla mnie zadowalająca. Plusem jest to, że
uzależniłam się od hula hop! Świetny sposób na to, żeby
wykorzystywać produktywnie czas podczas oglądania seriali.
Dodatkowo zaczęłam robić kilka 'wyzwań', które znalazłam
w internecie (squads, plank), a jutro mam zamiar zacząć program
'100 pompek'. Do tego chciałabym zacząć ponownie biegać, ale za
każdym razem jak idę to robić to kompletnie mi to nie idzie.
Potrzebna mi jest chyba lepsza silna wola i wszystko da się
naprawić!
To tyle na dziś! Jutro wielki powrót
do szkoły i trzeba będzie się poważnie zorganizować!
Lucy.